''Galeria F10''
Jerzy Mąkowski - ,,POKOLENIE''
Jerzy Mąkowski (członek Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej, ZPAF)
,,urodził się w 1940 roku w Warszawie. Ukończył studia na Wydziale Mechaniki Precyzyjnej Politechniki Warszawskiej (dr inż. w dziedzinie nauk technicznych).
Wiele lat pracował w przemyśle i w biurze projektów (projektował systemy zarządzania z zastosowaniem elektronicznej techniki obliczeniowej).
Był wykładowcą na Wydziale Mechatroniki Politechniki Warszawskiej.
Zadebiutował na ogólnopolskiej wystawie fotografii młodzieży w 1957r.
Członek grupy twórczej „STODOŁA 60”. Członek ZPAF od 1979, uczestniczył w pracach Okręgu Świętokrzyskiego ZPAF, kolejno członek Okręgowej Komisji Kwalifikacyjnej ,
przewodniczący Komisji Kwalifikacyjnej, Członek Zarządu Okręgu, członek Rady Artystycznej ZG ZPAF, prezes ZG ZPAF, od 2007 w Okręgu Warszawskim ZPAF.
Współpracuje z grupami młodzieżowymi , prowadzi szkolenia młodych entuzjastów fotografii, systematycznie uczestniczy w plenerach ZPAF i innych organizacji fotograficznych,
wieloletni konsultant Ogólnopolskich Warsztatów Fotograficznych DIASTAR w Starachowicach (od 25lat).
Fotografuje krajobraz, architekturę, a także uprawia fotografię socjologiczną i reportaż.
Posługuje się klasyczna fotografią czarno-białą i barwną, a także fotografią cyfrową.
W twórczości poszukuje relacji człowiek-wydarzenie oraz widzenie-obraz.
Paweł Pierściński" (tekst z 2015 r.)
Wystawa „Pokolenie” stanowi opowieść o kilku rzemieślnikach (kowale, kołodzieje) w miejscowości Radoszyce
(obecne województwo Świętokrzyskie) w początku lat 80-tych ubiegłego wieku. Miejscowość ta stanowiła w latach 50-tych
i 60-tych XX wieku nieformalne centrum produkcji wozów konnych. Obecnie rzemiosła te zanikły. Dziś istnieje nieczynna
i waląca się jedna kuźnia - pokazana na fotografii współczesnej. Wszyscy fotografowani rzemieślnicy nie żyją.
Wystawa jest dokumentem zmian dziejowych. Portrety dawnych rzemieślników oraz ujęcia reporterskie ich pracy
są jedynym świadectwem dawnej świetności nieistniejących zawodów oraz opowieścią o ciężkiej pracy tych ludzi.
Kowal spawający elektrycznie bez maski i okularów, proste wnętrza, duże nagromadzenie sprzętu,
pomocnicy kowalscy i przypadkowi obserwatorzy tworzą klimat tamtych lat i warunków pracy.
Można powiedzieć, że praca odbywała się na zasadach XIX wieku. Zaprezentowana wystawa stanowi
fragment zbiorów autora obejmujących twórczą rejestrację zanikających zawodów.
|